W Kromnowie, w Artystycznej Galerii Izerskiej, od początku października można oglądać wyjątkowe obrazy miejscowego sołtysa

Edward Biliński podczas wernisażu w Kromnowie (fot. Dariusz "kotlinanin" Mofina, źródło: www.24jgora.pl)

Po długiej fascynacji krajobrazem, przyszła chwila, kiedy zdecydowanie zacząłem interesować się malowaniem ludzi. Szczególnie kobiet. Według mnie kilka lat temu nastąpiła naturalna przemiana w moim twórczym życiu, bowiem piękno ciała i duszy kobiety można dostrzec naprawdę dopiero w wieku dojrzałym. A nawet wówczas nie zawsze z powodzeniem.

Obiektem mojej malarskiej fascynacji zostały szczególnie bohaterki wielkich życiowych dramatów, starożytnych mitów, czy po prostu kobiety spotykane w przypadkowych sytuacjach. Także te, które zatrzymały się w moim życiu na dłuższą chwilę.

Bez względu na to kim są, zachowują zawsze dostojną tajemniczość kobiet wyjątkowych, pełnych uroku i kobiecego powabu. Oczywiście zawsze staram się oddać na płótnie ich indywidualne cechy. Mój sposób patrzenia na modelkę jest całkowicie osobisty. Nie ulegam żadnej manierze w przekonaniu, że w istocie nie jest zupełnie ważna wydumana forma wypowiedzi, która ma przyciągnąć odbiorcę ekstrawagancją artysty, czy choćby jego błazeńskim napuszeniem. Mam komfort bycia sobą, bo czuję się twórcą niezależnym.

Kobiety Edwarda Bilińskiego (fot. V. Pietrzak)

Malarz pochodzi z Kaszub. W góry izerskie przyjechał z żoną w 2002 roku. Na drugim końcu Polski szukał spokoju i warunków do malowania. W górach najbardziej brakuje mu "dużej wody", na której mógłby uprawiać swą pasję - żeglarstwo. Brak rekompensuje sobie górami i ludźmi.
Od 8 lat pan Edward jest sołtysem Kromnowa, co najdobitniej pokazuje, że mieszkańcy mu zaufali.
Z wykształcenia jest matematykiem, ale malarskie szlify zdobywał także w studium wychowania plastycznego na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Pierwsze wystawy jego prac odbywały się jeszcze na Pomorzu Gdańskim. W sumie pokazywał światu swe obrazy podczas 14 indywidualnych wystaw.
Łącznie namalował ponad 300 obrazów, z czego kilkadziesiąt już w Górach Izerskich.
Marzy o otwarciu własnej galerii.

Znających twórczość Edwarda Bilińskiego kromnowska wystawa pt. "Kobiety" może nieco zaskoczyć. Wcześniejsze krajobrazy, skrawki jego ulubionych miejsc, przyroda - ustąpiły miejsca kobietom. Dostojnym, pięknym, ale i tajemniczym. Na obrazach prezentowanych na wystawie odnajdziemy zarówno postacie znane nam z mitologii, wielkie artystki, jak też zwyczajne dziewczyny, które mijamy codziennie na ulicach. Artysta dokładnie oddaje ich rysy twarzy, z których można wyczytać nastrój, można spojrzeć w głąb ich duszy.

To, co charakterystyczne dla Edwarda Bilińskiego wciąż pozostało - pięknie dobrana kolorystyka, żywa, ciepła, wnosząca pewną radość nawet w obrazy, które nie opowiadają szczęśliwych historii.

Wystawa czynna do 28 listopada 2013 r. Wstęp wolny

Przeczytaj także wywiad z malarzem "Kobiety"- Wystawa Edwarda Bilińskiego

Kobiety Edwarda Bilińskiego (fot. V. Pietrzak)

Kobiety Edwarda Bilińskiego (fot. V. Pietrzak)

Kobiety Edwarda Bilińskiego (fot. V. Pietrzak)

Kobiety Edwarda Bilińskiego (fot. V. Pietrzak)