• start » Informacje » Karkonosze. Gule Izerskie
Napisany: 2014-02-26
Krótka historia dłuższego tytułu z not-fair-endem
Wczoraj, 25 lutego otrzymałem od stale współpracującego z naszym czasopismem Krzysztofa Tęczy, materiał do publikacji.
E-mail brzmiał "przesyłam najnowsze informacje o naszych Karkonoszach".
Po zapoznaniu się z załącznikiem poczułem ukłucie. Niby nie pierwszy raz ktoś zachował się wobec mnie nieelegancko; niby nie powinno mnie to dziwić, że w dzisiejszych czasach deficytowym towarem jest przyzwoitość...
A jednak zabolało.
Otóż z materiału Pana Krzysztofa (za który ogromnie dziękuję) wyczytałem, że "Karkonosze. Góry Izerskie" zmieniły wydawcę. Prawa do tytułu Andrzej Ploch, właściciel firmy Typoscript, przekazał Karkonoskiemu Parkowi Narodowemu. Wraz z "Karkonoszami" przekazał też "Góry Izerskie". Z tym dodatkowym członem w tytule poczciwe "Karkonosze" ukazywały się od 2010 r., od kiedy zaproponowałem panu Andrzejowi alians. Skoro On ma tytuł "Karkonosze", a ja mam tytuł "Góry Izerskie" to połączmy siły. Wzorem czeskiego miesięcznika "Krkonoše - Jizerské hory" zróbmy polski odpowiednik "Karkonosze. Góry Izerskie". Zobowiązałem się dostarczać do każdego wydania teksty z izerskiej części Sudetów Zachodnich. Pan Andrzej ochoczo przystał na propozycję. Solidnie przypieczętowaliśmy współpracę, choć rzecz miała miejsce na chwiejnym odrzańskim parostatku. W stopce redakcyjnej moje nazwisko pojawiło się jako redaktora działu izerskiego.
Andrzej Ploch (stoi) i Arkadiusz Lipin (skrajnie po prawej) 3 listopada 2010 roku podczas spotkania z Markiem Łapińskim, ówczesnym Marszałkiem Województwa Dolnośląskiego (źródło. materiały prasowe UMar.)
Nasza symbioza, czyli dostarczanie 3-4 (rekordowo w jednym numerze chyba 5) tekstów "izerskich" do każdego numeru trwała do 2013 r. Wówczas "Karkonosze. Góry Izerskie" przestały się ukazywać. A. Ploch z nieznanych mi powodów postanowił zawiesić tytuł. Zarazem uruchomił nowy serwis internetowy pod adresem e-karkonosze.eu .
Moje uczestnictwo w nowym projekcie medialnym nie było korzystne, bowiem "Góry Izerskie" również są wydawane w postaci elektronicznej. Dublowanie tekstów pod dwoma adresami nie miało większego sensu. Toteż w konsekwencji i ja zawiesiłem przekazywanie tekstów panu Plochowi. Do czasu wyjaśnienia losów drukowanej wersji "Karkonoszy. Gór Izerskich".
Jest mi zwyczajnie przykro. Bowiem przez 3 lata byłem lojalnym współpracownikiem tytułu. Przekazywałem teksty nieodpłatnie, wyłącznie ze względów prestiżowych. Uważałem bowiem, że dobrze by niekonkurencyjne tytuły łączyły siły. Ponadto "Karkonosze" to magazyn z wieloletnią tradycją. Moje zamiłowanie do gór kształtowało się na tym czasopiśmie. Byłem dumny z tego, że "Góry Izerskie" ukazują się wraz z "Karkonoszami".
O poniedziałkowym spotkaniu nie zostałem powiadomiony. Nie rozumiem dlaczego. Choć wielu innych współpracowników pojawiło się w Bukowcu. Tym bardziej nie rozumiem, że w stronie "O nas" elektronicznego wydania e-karkonosze.eu nadal jestem (malowanym) redaktorem działu izerskiego.
Ciekawi mnie, czy nowy wydawca, Karkonoski Park Narodowy wie, że w redakcji Górami Izerskimi zajmowałem się ja? Tak... naiwniak ze mnie.
Jednak jeśli nowy wydawca zechce współpracować z redakcją "Gór Izerskich" - czasopismem stworzonym 8 lat temu z miłości do Gór Izerskich - chętnie taką współpracę podejmiemy.
A na niwie prasowej życzymy KPN powodzenia! Pracują w nim świetni fachowcy i zarazem publicyści (jak choćby Roksana Knapik), więc wierzę że tytuł utrzyma wysoki poziom, a nawet go podniesie.
Linki: · Nowe Karkonosze
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl