• start » Astroturystyka » Miesiąc Marsa z Lwem
Napisany: 2017-02-28
Zaduszony w ciemnej jaskini – błyszczy na niebie
Gwiazdozbiór Lwa nazwę zawdzięcza mitycznemu lwu, który siał postrach w okolicy greckiego miasta Nemea, zabijając ludzi i bydło. Zabicie bestii było pierwszą z 12 prac Heraklesa zadanych mu przez króla Myken, Erysteusza. Zwierzę pokrywała skóra odporna na jakiekolwiek ostrze wytworzone ludzką ręką. Na nic zdało się strzelanie z łuku, rzucanie oszczepem, czy zadawanie ciosów mieczem. Aby lwa pokonać Herakles musiał popisać się nie tylko siłą, ale i sprytem. Zapędził grzywiastego do pieczary i tam udusił. Lwia skóra była cennym trofeum – Herakles wyprawił ją na swą zbroję. Lew zaś trafił na nieboskłon dla upamiętnienia dzielności herosa.
Późną zimą i wczesną wiosną możemy podziwiać gwiazdozbiór Lwa niemal przez całą noc. Figurę przypominającą żelazko, złożoną z najjaśniejszych gwiazd, łatwo odnaleźć na niebie. Na początku marca, około północy Lew góruje nad południowym horyzontem. Pod koniec miesiąca szukać go w tej pozycji trzeba około 2 godzin wcześniej.
Lew zwiastuje nadejście okresu obserwacji galaktyk. W tym czasie spoglądamy ponad dysk Drogi Mlecznej, dzięki czemu jest to dogodna pora do podziwiania obiektów pozagalaktycznych. W samym Lwie znajdziemy kilka jasnych galaktyk, dostępnych niewielkim amatorskim sprzętem. Układają się trójkami.
Łatwiejszą obserwacyjnie jest grupa zwana Tripletem Lwa. W jej skład wchodzą galaktyki spiralne: M65, M66 i NGC3628. To najjaśniejsze galaktyki w tej okolicy, które w dobrych warunkach można zobaczyć nawet przez niewielką lornetkę. Na niebie znajdują się na tyle blisko, że przy niedużych powiększeniach zobaczymy je razem w polu widzenia okularu. W teleskopie o średnicy przynajmniej 20 cm bez trudu zobaczymy struktury M65 i M66. Także pasmo pyłów przecinające NGC3628, ustawionej do nas brzegiem. Może to się udać również w mniejszych teleskopach – potrzeba tylko znakomitych warunków: ciemnego nieba z dala od świateł miasta i dobrej przejrzystości powietrza. Znajdziecie takie w Górach Izerskich. Fotografując ten rejon nocnego nieba obiektywem o krótkiej ogniskowej, powinno udać się zarejestrowanie kilkunastu słabszych galaktyk leżących w pobliżu.
Inna trójka jasnych galaktyk to Lew I, znana też pod nazwą grupy M96. W jej skład wchodzi ponadto M95 i M105. Grupa jest na tyle jasna, że pod ciemnym niebem także można ją odszukać za pomocą lornetki. W teleskopie o małym powiększeniu galaktyki powinny zmieścić się razem w jednym polu. Dwie pierwsze to galaktyki spiralne, a ostatnia jest eliptyczną. Jeśli warunki pozwalają, posiadacze dużych teleskopów odnajdują jeszcze dwie sąsiadki M105: dość jasną NGC3384 i wyraźnie słabszą NGC3389. Są to trudniejsze obserwacyjnie obiekty. Zwłaszcza ta ostatnia galaktyka, jako kilka razy ciemniejsza.
W zachodniej części Lwa odnajdziemy jeszcze jedną jasną galaktykę – NGC2903. Pod ciemnym niebem zobaczymy ją za pomocą niewielkiej lornetki. W teleskopie o średnicy większej niż 20 cm dostrzeżemy jej spiralną strukturę, a przyrząd o średnicy większej niż 30 cm umożliwi ujrzenie rozciągniętego jądra galaktyki.
W Lwie znajduje się radiant roju meteorów, zwanych Leonidami. Jest aktywny w połowie listopada. To jeden z bardziej znanych rojów, chętnie obserwowany przez amatorów z powodu dość dużej ilości zjawisk w ciągu godziny.
Fazy księżyca:
Już 1 marca po zachodzie Słońca dojdzie do ciekawego spotkania Księżyca z planetami. Oprócz jasnej Wenus, w pobliżu znajdzie się Mars oraz wyraźnie słabszy Uran. To dobra okazja do odszukania gazowego olbrzyma – zazwyczaj trudnego z powodu dużej od nas odległości. Do podobnej konfiguracji dojdzie 29 marca, lecz tym razem w pobliżu zamiast Wenus znajdzie się Merkury. Obserwacje warto rozpocząć tuż po zachodzie Słońca, gdyż Merkury i Księżyc dość prędko schowają się pod horyzont.
Księżyc w towarzystwie Jowisza, po godzinie 22 możemy zobaczyć 13 i 14 marca. Drugiego z tych dni ciała niebieskie znajdą się znacznie bliżej siebie, więc spotkanie będzie bardziej atrakcyjne. Nad ranem 20 marca, około godziny 3, warto skierować wzrok na południowy wschód, by nad horyzontem zobaczyć Księżyc, a nieco niżej Saturna.
Nasz najbliższy kosmiczny sąsiad - Księżyc. Zawsze wart oglądania i fotografowania (źródło: pixabay.com)
Tuż po zachodzie Słońca 26 marca można odnaleźć Merkurego w towarzystwie Urana. Do obserwacji najlepiej użyć lornetki. Choć nie będzie łatwo – to jedna z lepszych okazji do odnalezienia obu planet. Trzeba poszukać miejsca z odsłoniętym wschodnim horyzontem, gdyż planety znajdą się na wysokości poniżej 12°. Jeśli powietrze będzie wystarczająco przejrzyste, Merkurego odnajdziemy nawet bez przyrządów optycznych. Do odnalezienia słabszego i niżej położonego Urana, potrzebna będzie przynajmniej lornetka.
Księżyc 4 marca – tuż przed pierwszą kwadrą – przejdzie przez Hiady powodując efektowne zakrycie i odkrycie jasnej gwiazdy tej gromady. Około godz. 2150 nastąpi zakrycie gwiazdy gamma Tau o jasności 3,7 mag przy ciemnej krawędzi Księżyca, a odkrycie przy jasnej krawędzi godzinę później.
Tagi: · obserwacje astronomiczne · Izerski Park Ciemnego Nieba · ciemne niebo
Linki: · Lutowy woźnica · Gwiazdom w okno · Czyste niebo = ciemne niebo · www.wroclaw.ptma.pl
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl