Napisany: 2023-05-18
Mityczny władca gór na śląsko-czeskim styku, od wieków inspiruje i zachwyca
Duch Gór był inspiracją dla architektki urządzającej wnętrze karpackiej restauracji-browaru SOWIDUCH
Karpacz. Urokliwe, niewielkie miasto położone u podnóża Śnieżki — najwyższej góry Karkonoszy. Jest popularne wśród turystów z całej Polski. Przyciąga letników i wczasowiczów zimowych. W ciągu dnia cieszą się pięknem górskiej przyrody, wędrują po malowniczych szlakach, korzystają z licznych atrakcji turystycznych i narciarskich. A wieczorem? Cóż... Można oglądać film z Internetu, ale znacznie lepiej odwiedzić klimatyczną restaurację SOWIDUCH przy miejskim deptaku.
Pięknie zdobione drewniane wnętrza opowiadają historię okolicy. Witraże podkreślają urok i nadają atmosferę przytulności, zarazem tajemniczości. Nazwa brauhausu też nie jest przypadkowa — nawiązuje do karkonoskiego mitycznego władcy, Ducha Gór.
Rübenczal - najstarszy ze znanych zapis sudeckiego Ducha Gór Olbrzymich z mapy Śląska Martina Helwiga
Przez wieki Karkonosze i Góry Izerskie budziły respekt. Śląsk i Czechy, trochę rozdzielało, a trochę łączyło mroczne wówczas pasmo Gór Olbrzymich. Panował w nich surowy Rybenczal, a i bez niego nie były to góry przyjazne. Wilgotny i zimny klimat, ciemny las, dzikie zwierzęta — orły, wilki, rysie i niedźwiedzie. Jednak najwięcej tajemnic skrywały duchy, upiory i straszydła, które zamieszkiwały tę krainę. Mnożyły się i rosły w opowieściach okolicznej ludności jak na drożdżach...
Nikogo jednak nie bali się bardziej, niż Ducha Gór. To on decydował o pogodzie, o urodzaju, o powodzeniu i powrocie z lasu za grzybami, drewnem, czy zwierzem.
Obdarzano go wieloma imionami, lecz na ogół nie wypowiadano jego imienia na głos. Miało to sprowadzać nieszczęście. Najstarszy zapis jego imienia, na mapie Śląska z 1561 roku Martina Helwiga, brzmiało Rübenczal (czyt. Rybenczal). W języku niemieckim z czasem uległo przekształceniu w formę Riebenzahl, Ribezal, aż wreszcie Rübezahl (rzepa + liczyć). Czesi zaś wymawiali jego imię jako Rýbrcoul, lecz bliżej naszej współczesności częściej, a teraz już wyłącznie — Krakonoš / Krkonoš. Chrześcijanie, aby odczarować jego pogański rodowód, lansowali imię Herr Johannes, czyli Pan Jan.
Polacy, zanim jeszcze posiedli północną stronę Sudetów po 1945 roku, tłumaczyli wprost niemiecką formę Rübezahl na Liczyrzepę. Niektórzy zmieniali szyk na Rzepolicza, inni zaś woleli Rzepióra, a kalka z czeskiego brzmi Karkonosz. Zdarzają się czasem nawet takie określenia jak Skarbnik Ryfejski. Bez względu na imię, Duch Gór był uważany za jednego z najpotężniejszych duchów w całej Europie Środkowej.
Dziś Karkonosze i Góry Izerskie są popularnymi celami turystycznymi, a ich tajemnicze i niebezpieczne oblicze wciąż przyciąga poszukiwaczy przygód i chcących poznać dziedzinę ich surowego władcy.
SOWIDUCH, poza pysznym jedzeniem dla strudzonych wędrówkami, serwuje też piwo rzemieślnicze. Warzone na miejscu w pięciu różnych gatunkach: najpopularniejszy w Polsce pils, pszeniczne, i bardziej wysublimowane— New England IPA, Old Ale oraz Mango Ale. Każde ma oryginalną nutę podkreśloną przez niską temperaturę, a ich degustacja to kolejna karkonoska przygoda.
Browar powstał z myślą o zapewnieniu gościom piwnej radości oraz nietuzinkowych wrażeń kulinarnych podróży. Poza piwem i strawą, zapamiętacie miejsce, bo zanurzycie się tutaj w kulturze Karpacza i poznacie lokalne tradycje i historię. To miejsce w sam raz na odpoczynek po intensywnym dniu w Karkonoszach albo zwyczajnie na finisz wieczornego spaceru po deptaku.
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl