Napisany: 2014-01-08
Przekazujemy bezpośrednią relację uczestnika ataku na Trzciniec
Nawiązaliśmy kontakt z uczestnikiem ekspedycji karnej na zamek Ronov. Przesłał białą gołębicą pierwszy raport. Przekazujemy w oryginale. Jeśli nasz korespondent przeżyje - obiecujemy kolejne wieści ze zdobywania warowni.
Oddajmy teraz głos Arce de Lipa...
Model ataku armatniego w XVI-wiecznym podręczniku Le diverse et artificiose machine del capitano Agostino Ramelli
To już trzeci dzień jak palimy ze wszystkich puszek. Trzy wozy żelastwa i prochu, a oni sobie pożartki czynią! Wszytko przez walczerza, któren po murach gania i rąbie. Co jeden z naszych szańcuje się z gizarmą albo dardą pod krenelaż to go ritter o łeb skróci. Sam dunder asi jeho porytarzem!
I jeszcze inszych zagrzewa, rozkazy daje zamkowym ciurom, eżby grzali z hakownic.
Pewnikiem by nam przetrzepali baranice, gdyby zhorjelcanie nie przyciągnęli w półtorej setki konnych i z dwudziestoma wozami. Samych infanterów przywiedli 17 wozów.
Siedzimy pod tym wronim hnezdem od Narodzenia Pańskiego. A pany z Sześciomiestow omal dwie niedziele się ociągali. Pono wozy grzęzły, bo dukty nie zlodzone. Akurat! Brzuchy świątecznymi gęśmi napychali, ot co! Prawda, że zima łaskawa, ale o samym chlebie i wodzie w lesie trudno się do bitki zapalić. Dopiero kdy szpunty z beczek piva odbili - atak ruszył. Gdyby nie te zhorjeleckie 3 kocze jadła i napitku, to by my chyba do Objawienia Pańskiego nie dodzierżyli.
Hynek Berka musiał zwąchać rejzę, bo niezgorzej się przygotowali. Od pirwego dnia łomoczą do nas z onagra. Co le palną - któryś tarczownik pada. Ile jeszcze tego gruzu mają? Kiej zbraknie, będą pewnikiem mury łamać. Gadają w obozie, że Hynek posłał przez skryte wyjście w studni do Jodoka odsieczy upraszać i morawscy landsknechci przyjdą nas wykurzyć. Dlatego pany z Zitawy i Zhorjelca prędko chcą burk zdobyć. Coby nie było jak 3 roki temu kiedy się Miłość Wacław rozmyślił i ortel na Ronov cofnął.
Majister Heinrich kazał na Nissie komiegę postawić. Ma baczyć czy się z burka nikt przez oną stolę nie wykrada. A my tera siedzim w kawernach i próbujem się z przyjemcami burka.
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl