Napisany: 2015-03-16
Salomon Nordic Sunday 2014/15 w liczbach. Część I
Dziesięcioletni Jan Sitarz z Zakopanego - jeden z dwóch najmłodszych uczestników tegorocznego SNS-a (fot. Stacja Jakuszyce)
W klasyku 341 zawodników; w stylu dowolnym 145. To pierwsze i najważniejsze liczby cyklu Salomon Nordic Sunday w sezonie 2014/15. Rozpoczynamy statystyczne podsumowanie szóstego sezonu SNS-a.
W ramach VI sezonu Salomon Nordic Sunday odbyło się pięć biegów. W 2015 roku rywalizacja wróciła do formuły jednodniowej, w której najpierw startował klasyk, a kilkanaście minut później łyżwa. Inaugurujące sprinty rozegrane zostały pod Wielką Krokwią w Zakopanem. Cztery kolejne biegi, w tym marcowy finał - na Polanie Jakuszyckiej w Szklarskiej Porębie.
W tym sezonie warunki śniegowe były znacznie lepsze, niż przed rokiem, stąd średni dystans biegu był znacznie dłuższy, niż sezon wcześniej. Suma długości tras wszystkich biegów danym stylem wyniosła 51,5 km (w sezonie 2013/14 zaledwie 24,1 km), co daje średnio 10,3 km na bieg (w ubiegłym sezonie - 6,02 km). Najdłuższy był drugi bieg w tym sezonie, a pierwszy na Polanie Jakuszyckiej - 18 stycznia 2015 roku. Jego trasa w stronę Szklarskiej Poręby liczyły 13,5 km. Najkrótszy - zakopiański sprint - to dystans 1,1 km (11 stycznia 2015 roku).
Po raz kolejny styl klasyczny wygrał ze stylem łyżwowym jeżeli chodzi o frekwencję. W tym roku z większą przewagą, niż przed rokiem, gdy wydawało się, że chętnych do ścigania się dowolnym stylem jest coraz więcej. Tegoroczny rezultat to 341:145 (dla porównania w ubiegłym sezonie - 409:236). W sumie mieliśmy 486 zawodników w ostatnim sezonie. Mimo większej ilości biegów, to liczba mniejsza, niż przed rokiem. Ale to nie wynik spadającego zainteresowania, a zmiany formuły. W sezonie 2013/14 wielu zawodników było liczonych podwójnie, bo startowali w sobotę łyżwą, a w niedzielę klasycznym. A teraz takiej opcji nie było.
Jeden z najbardziej zaciętych pojedynków o wygraną w tegorocznym SNS-ie 25 stycznia br. Jakub Mroziński (z prawej) wyprzedził na mecie Pavla Petra o zaledwie sekundę (fot. Stacja Jakuszyce)
W sezonie 2014/15 w SNS-ie wystartowało 379 panów i 107 pań. W poprzednim sezonie mieliśmy 519 mężczyzn i 126 kobiet. Zatem proporcje pań do panów, powoli, bo powoli lecz zmieniają się na korzyść kobiet. Szkoda, że głównie wskutek ubywania biegaczy, a mniej przybywania biegaczek.
Najwięcej zawodników pojawiło się na starcie biegu rozgrywanego na Polanie Jakuszyckiej w niedzielę 15 lutego - 257 osób (187 klasycznie, a 70 łyżwą). Ten bieg był podsumowaniem trzydniowych Mistrzostw Sił Powietrznych w narciarstwie biegowym (rozegranych w nowej formule).
Najmniej osób, kolejny raz przyciągnęły sprinty. W niedzielę 11 stycznia pod Wielką Krokwią w Zakopanem wystartowało 57 osób: 36 klasykiem i 21 dowolnym stylem.
W stylu klasycznym w klasyfikacji generalnej na koniec sezonu znalazło się 80 osób, czyli zaliczyło minimum cztery z pięciu biegów. To o 21 osób mniej niż przed rokiem. W stylu dowolnym w generalnej znalazły się 43. osoby - o 13 mniej niż przed rokiem.
Najliczniej obsadzoną kategorią wiekową wśród mężczyzn było M3 (30-39 lat) - 70 zawodników w stylu klasycznym i 32 w stylu dowolnym. Razem 102 osoby, czyli 26,9 proc. wszystkich panów startujących w Salomon Nordic Sunday w sezonie 2014/15.
Najniższa frekwencja była w najmłodszej kategorii M1 (16-19 lat) - 17 osób w klasyku i 13 w łyżwie, co daje zaledwie 7,9 % ogółu panów rywalizujących w tegorocznym SNS-ie.
U pań najwięcej rywalizowało w kategorii K3 (30-39 lat) - 39 (29 kl., 10 łyż.) - 36,44 % wszystkich pań.
Najmniejsza frekwencja była w kategorii K1 (16-19 lat) - 7 zawodniczek (wszystkie w klasyku) - 6,5 %.
Największą frekwencję w tym sezonie - 257 osób – odnotowaliśmy 15 lutego 2015 roku. Start biegu stylem klasycznym ze 187 osobami (fot. Stacja Jakuszyce)
Skoro omawiamy kategorie wiekowe - wspomnijmy, że najmłodszymi zawodnikami byli dwaj dziesięciolatkowie z Zakopanego: Maksymilian Bodziony i Jan Sitarz.
Najstarszy był Kazimierz Łapczyński (Maniowy), który ma obecnie 74 lata!
Teraz o czasach, jakie osiągali zawodnicy. Najmniejsza różnica między pierwszym, a drugim biegaczem na mecie w stylu klasycznym była nie podczas sprintu, a podczas finału. Łukasz Bronowicki (wygrał wszystkie cztery biegi w Jakuszycach) wyprzedził Piotra Michałka o zaledwie sekundę.
W biegach dowolnym stylem najmniejszą przewagę zwycięzcy zanotowaliśmy w trzecim biegu - 25 stycznia br. z metą na Orlu. Jakub Mroziński wyprzedził Czecha, Pavla Petra o sekundę na dystansie 12,6 km.
Tu warto dodać, że w finałowych zmaganiach 8 marca br., drugi na mecie Tomasz Kałużny i trzeci Jakub Mroziński (obaj walczyli tego dnia o wygraną w klas. gen. kategorii M3) mieli dokładnie taki sam czas. Tzn. zarówno setne, jak i tysięczne części sekundy nie wykazały żadnej różnicy między nimi. A tylko do tysięcznych części sekundy był prowadzony pomiar czasu.
Największą przewagę nad drugim zawodnikiem w wyścigu stylem klasycznym odnotowaliśmy 25 stycznia. Wtedy Łukasz Bronowicki pokonał Czecha Jana Maška o minutę i siedem sekund. W stylu dowolnym największa różnica między pierwszą dwójką była w finale - 8 marca 2015 roku. Czech Radek Šretr pokonał Kałużnego i Mrozińskiego o minutę i 55 sekund na dystansie 12,3 km.
Na koniec kilka słów o barwach państwowych w SNS-ie. W tym sezonie na starcie stanęli przedstawiciele czterech państw: Polski, Czech, Niemiec i Ukrainy. Najwięcej było oczywiście Polaków - 441 (322 w st. klasycznym i 119 w biegach dowolnym st.). Na starcie w SNS-ie pojawiło się także 34 Czechów (13 kl. i 21 łż.), 10 Niemców (po 5 w obu konkurencjach) oraz jeden Ukrainiec (w stylu klasycznym).
Wkrótce II część SNS-owych statystyk.
Tagi: · narty biegowe · biegówki · Jakuszyce
Linki: · Finał cyklu - koniec zawodów · www.sns-nartybiegowe.pl
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl