Napisany: 2015-03-24
"Autokarówka" bogatyńskich wędrowców na sąsiedni Śląsk
Daj każdemu dniu szansę stania się najpiękniejszym w całym Twoim życiu
…może wycieczka z BOG-TUR?
Kiedy astronomiczna wiosna 21 marca zapukała do drzwi, grupa BOG-TUR wybrała się na wycieczkę autokarową. Za pierwszy cel obraliśmy Zamek Kliczków położony nad brzegiem Kwisy, w Osiecznicy.
Po zamku, opowiadając jego historię, oprowadził nas przewodnik ubrany w renesansowy strój. Zamek jest otoczony ogromnym, rozległym na kilkadziesiąt hektarów, zabytkowym parkiem. Autor, Eduard Petzolt zadbał o jego kształt w stylu angielskim.
Zabytek w Kliczkowie zaliczany jest do największych i najładniejszych rezydencji na Dolnym Śląsku. Zbudowany w XIII wieku, był we władaniu kolejnych rodów szlacheckich. Wielokrotnie przebudowywany i modernizowany, po zmianach w końcu XVI stulecia, zyskał obecną renesansową formę. W dalszych wiekach właściciele Kliczkowa rozbudowywali rezydencję. Dziś zespół tworzą budynki z trzema wieżami oraz przedzamcze.
Zdewastowany po 1945 roku zamek powoli popadał w ruinę. W jego murach stacjonowało wojsko. Historycznej budowli groziła zagłada. Do czasu, gdy jej własność objęła wrocławska spółka. W 2000 roku podjęto prace budowlane i w błyskawicznym tempie rezydencja odzyskała ginącą urodę. Od tego czasu Zamek Kliczków lśni pełnym blaskiem swej nieprzeciętnej urody jako Centrum Konferencyjno-Wypoczynkowe.
Kolejnym celem naszej wycieczki był Lwówek Śląski, a konkretnie grupa skalna "Szwajcaria Lwówecka". To największe poza Górami Stołowymi zgrupowanie piaskowcowych form skalnych w szerokiej okolicy. Znajdują się przy drodze wyjazdowej w stronę Jeleniej Góry, na wysokości 250-300 m n.p.m. Tworzą ją ciekawe formy skalne oraz malownicze labirynty z urwiskami dochodzącymi do wysokości 30 m. Ten krajobraz powstał wskutek wietrzenia czerwonych piaskowców triasowych oraz szarych piaskowców kredowych.
Z tarasu widokowego podziwiać można Pogórze Sudeckie i wijącą się pomiędzy wzgórzami rzekę. To Bóbr.
Dużym udogodnieniem w zwiedzaniu "Szwajcarii Lwóweckiej" jest ścieżka edukacyjna z tablicami. Dowiedzieliśmy się, że ta ciekawa atrakcja turystyczna znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. Naszym przewodnikiem po skałkach oraz po Lwówku Śląskim była koleżanka Ania - mieszkanka tego miasta.
Po widokowych atrakcjach, głodni i zmęczeni poszliśmy na obiad do restauracji "Pod Czarnym Krukiem". Miłe kierownictwo oraz obsługa ugościli nas pysznym obiadkiem (makaron własnej roboty) – polecamy!
Bogatsi o zdobytą wiedzę, oraz punkty do książeczek turystycznych, zauroczeni niesamowitymi widokami, wróciliśmy do Bogatyni.
Tagi: · relacja z wędrówki
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl