• start » Informacje » Geogródek
Napisany: 2016-09-15
Nowy ogródek w Jasnej Górze rodzi bezcenne owoce: integrację i entuzjazm mieszkańców
GEOPARK JASNA GÓRA. Nawet małe społeczności mogą mieć coś wspaniałego! (widokówka przygotowana z okazji otwarcia ogródka geologicznego)
Najwyżej położona wieś w gminie bogatyńskiej i zarazem powiecie zgorzeleckim, była przez wiele dziesięcioleci najbardziej zapyziałą. Tak, tak. Nie ma co udawać. Nic się w niej dobrego nie działo. Nie oferowała swoim mieszkańcom niczego, poza naturalnym urokiem. Marazm wreszcie został przełamany. Mimo burzliwych zmian w reprezentacji wsi, jeszcze nie całkiem zabliźnionych podziałów na nowych i starych jasnogórzan, wreszcie Jasna Góra kraśnieje.
W minionych dwóch latach odbyły się spotkania z dawnymi mieszkańcami Lichtenberg; wolontariusze z PGE wytyczyli szlak turystyczny wiodący pod Guślarz – górę domową Jasnej Góry; stowarzyszenie "Góra możliwości" przeprowadziło stolarskie warsztaty integracyjne dla dzieci i dorosłych; wielu jasnogórzan zaangażowało się w uporządkowanie wsi, co zostało dostrzeżone w konkursie wyróżniającym najładniejsze wsie...
Zaczyn przynosi pozytywny ferment. Udany ubiegłoroczny Rajd "Śladami przeszłości", zakończony pod Guślarzem grą terenową i piknikiem, zainspirował twórców do przedłużenia szlaku turystycznego w kierunku Opolna (vide: Kurortowy szyk), a mieszkańców Jasnej Góry do stworzenia we wsi nowatorskiej w gminie atrakcji turystycznej. Dzięki temu wreszcie mogą zaglądać turyści przemierzający izerskie szlaki. Będą mieć po co.
Zespół wolontariatu pracowniczego PGE "Pomagamy", kierowany przez Małgorzatę Wójcicką-Milewską, wymyślił ideę i pozyskał na jej realizację pieniądze. Mieszkańcy przynieśli narzędzia: grabie, łopaty, szpadle i taczki. Wszyscy pracowali ile sił w rękach. Musiało się udać. Powstał pierwszy w gminie, a prawdopodobnie także w powiecie...
Przy głównym skrzyżowaniu we wsi leżał odłogiem atrakcyjny, choć zaniedbany placyk (źródło: M. Wójcicka-Milewska)
Podejrzewam, że gdyby o takim pomyśle powiedzieć jasnogórzanom jeszcze kilka lat temu – puknęliby się w czoło. Tymczasem słowa stają się czynem (społecznym!). Już w najbliższą sobotę, 17 września 2016 r. o godzinie 14. nastąpi wyjątkowo historyczna chwila. Po raz pierwszy w polskich dziejach Jasnej Góry zostanie otwarty obiekt, atrakcja turystyczna, wykonana siłami samych mieszkańców, z pomocą Fundacji PGE.
Zastrzyk finansowy umożliwił powstanie nowoczesnego ogródka wypoczynkowo-edukacyjnego. Wypełnią go okazy skał występujących w szerokiej okolicy Jasnej Góry. Zostały wyeksponowane i opisane, a wykonane szlify odsłonią ich strukturę i skład mineralny. Pień drzewa kopalnego oraz głaz narzutowy, wydobyte podczas eksploatacji w KWB Turów, a także fragment bazaltu z pobliskiego kamieniołomu – podkreślą górniczy charakter Gór Izerskich i Pogórza Izerskiego.
Mikroregion ma złożoną budowę geologiczną. Na powierzchni występują stare skały magmowe: gnejsy izerskie, granity rumburskie i trachyfonolity, a także młodsze bazaltowe skały wulkaniczne. Uformowane w neogenie zapadlisko tektoniczne wypełniło się osadami roślinnymi, które utworzyły złoże węgla brunatnego. W czwartorzędzie wdarł się skandynawski lądolód pozostawiając głazy narzutowe.
Warto się od tym dowiedzieć w naturze.
Przez kilka dni wytężonej pracy jasnogórzanie i sprzęt zamienili placyk w GEOGRÓDEK. Jak będzie wyglądał w pełnej krasie? Zobaczycie 17 września 2016 r. . (źródło: M. Wójcicka-Milewska)
Geo-ogródek, urządzony drewnianymi ławkami z mapą geologiczną okolic to doskonały gabinet do przeprowadzania zielonych lekcji. Już podczas uroczystego otwarcia będziemy mogli wysłuchać pierwszej prelekcji. Górniczy geolog bogatyńskiej kopalni wyjaśni skąd się wziął w Sudetach węgiel brunatny. W przyszłości będzie wzbogacany kolejnymi okazami pozyskiwanymi przez pracowników kopalni Turów, a także przyozdabiany roślinnością.
Podobnie jak w sąsiednim Opolnie podczas przygotowywania wydarzenia pn. "100 lat temu w Opolnie-Zdroju", tak też w Jasnej Górze najważniejsze wcale nie jest estetyczne zagospodarowanie zaniedbanego zakątka nawsia. Najcenniejsze jest coś szalenie ulotnego i kruchego – integracja i zaangażowanie mieszkańców wsi: dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów; grupowa, społeczna praca; poczucie wspólnoty i rodząca się przy takich inicjatywach wiara, że można.
Liderka zespołu, który wyszedł z inicjatywą, jasnogórzanka – Małgorzata Wójcicka-Milewska, w ubiegłym roku pracowała społecznie przy szlaku "Śladami przeszłości". Tej jesieni doprowadziła do urządzenia ogrodu geologicznego. O jakim jej nowym pomyśle będę pisał w roku przyszłym??
Pozytywna działalność jest zaraźliwa i uzależniająca. Wierzę, że dzięki takim ludziom – najcenniejszy turystycznie zakątek gminy, zachodni kraniec Gór Izerskich – wreszcie zostanie przez jej mieszkańców zauważony i doceniony.
Tagi: · Bogatynia · górnictwo · atrakcje turystyczne
Linki: · Po śladach przeszłości · Pierwszy rajd pierwszym szlakiem · Goście, goście
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl