Trwa ogólnopolskie badanie biegających na nartach biegowych. Choć od zimy dzieli nas jeszcze trochę czasu, narciarze biegowi już teraz mogą wpłynąć na to jak będzie wyglądał ich najbliższy i kolejne sezony

(fot. Na Biegówkach .pl)

Nie chodzi tu wyłącznie o przygotowanie kondycyjne i siłowe, tzw. suchą zaprawę, ale o realną możliwość wpływu na to gdzie i na jak dobrze przygotowanych trasach będą biegać, gdy spadnie śnieg.

Wkrótce znów nadejdzie zima. Wiele osób wykorzysta ten czas aktywnie i na sportowo. Dzięki sukcesom Justyny Kowalczyk, a także wyjątkowo obfitym w śnieg zimom, jakie nawiedziły nas w ostatnich latach, tysiące mieszkańców Polski zainteresowało się narciarstwem biegowym. Biegówki to piękny sport, kto raz go posmakował, zazwyczaj pozostaje mu wierny na lata.

Narciarstwo biegowe jest szczególnie popularne wśród osób uprawiających letnie sporty wytrzymałościowe. Na zimowych szlakach z przypiętymi do stóp wąskimi deskami często spotykamy biegaczy, kolarzy szosowych i górskich, triatlonistów i wioślarzy. Jazda na nartach biegowych to nie tylko trening kondycyjny, ale także aktywność uruchamiająca ponad 90% mięśni naszego ciała. To szansa na wzmocnienie tych partii mięśniowych, które na co dzień są zaniedbywane w treningu specjalistycznym biegacza, kolarza, czy wioślarza. Ponadto biegówki to doskonały sport przynoszący wiele przyjemności i satysfakcji.

(fot. Na Biegówkach .pl)

Wielu amatorom nart biegowych wystarczy, że pospacerują na nich po parku w okolicach zamieszkania. Niektórzy największą przyjemność czerpią z przepraw po dzikich terenach i kopnym śniegu. Jednak większość chciałaby poruszać się po wytyczonych, ubitych i dobrze przygotowanych trasach biegowych, położonych w malowniczych miejscach, otoczonych infrastrukturą gastronomiczno-hotelową przy odśnieżonym parkingu.

Dużą liczbę potencjalnych turystów i ich potrzeby zaczęli dostrzegać inwestorzy - najczęściej gminy, które w biegówkach dostrzegają szansę na zwiększenie swojej atrakcyjności turystycznej. Aby przyciągnąć zimowych turystów nie trzeba drogich inwestycji, jak wyciągi narciarskie. Biegać na nartach można w górach, ale też na terenach płaskich, dlatego samorządy z całej Polski snują plany otwierania tras biegowych na swoich terenach. Wiele inwestycji już ujrzało światło dzienne, także w miejscach, których dotychczas nie kojarzono ze sportami zimowymi.

(fot. Na Biegówkach .pl)

Narciarstwo biegowe jeszcze do niedawna było mało popularną dyscypliną, uprawianą głównie w terenach górskich, zazwyczaj przez młodzież w klubach. W wielu miejscach Polski, zwłaszcza w jej środkowej i północnej części, z tą dyscypliną sportu zetknięto się dopiero, gdy w telewizji zaczęto pokazywać sukcesy Justyny Kowalczyk. Nie dziwi więc fakt, że osoby, które otrzymały od zwierzchników zadanie organizowania tras biegowych, mają duże trudności z ich realizacją. Rzadko same biegają na nartach, o dyscyplinie i potrzebach biegaczy wiedzą tyle co z telewizji.

Redakcja największego w polskiej przestrzeni wirtualnej portalu zajmującego się tematyką amatorskiego narciarstwa biegowego - NaBiegowkach.pl, wraz z Zarządem Towarzystwa Narciarskiego "Biegówki", postanowiły pomóc wszystkim, którzy myślą o tworzeniu nowych, lub lepszym wykorzystaniu już istniejących, tras do biegania na nartach. W tym celu przeprowadzają ogólnokrajowe badanie oczekiwań narciarzy biegowych odnośnie tras i miejsc, w których biegają i chcą biegać. Częścią badania jest internetowa ankieta znajdująca się w serwisie Na Biegówkach .pl.

(fot. Na Biegówkach .pl)

Na zakończenie badania powstanie raport udostępniany wszystkim zainteresowanym. Inwestorzy zyskają szansę żeby dowiedzieć się po jakich trasach chcą biegać polscy narciarze biegowi, czy są skłonni płacić za wstęp na nie, a jeśli tak to w jakiej wysokości, jakiego przygotowania tras się spodziewają, jakiej infrastruktury hotelowo-gastronomicznej wymagają, ile kilometrów są skłonni dojeżdżać do tras itp. Raport będzie też zawierał wskazówki jak promować nowe trasy, a także rys statystyczny polskiego narciarza biegowego.

Organizatorzy badania proszą wszystkich biegaczy narciarskich, aby już teraz wypełnili ankietę. Dzięki temu jeszcze przed zimą zostaną wyciągnięte wnioski z badania i powstanie oczekiwany raport, który wskaże inwestorom na co przede wszystkim zwrócić uwagę jeśli mają przyciągnąć narciarzy biegowych na swoje trasy. Respondenci, którzy wezmą udział w badaniu, oprócz realnego wpływu na trasy narciarskie i możliwości wypowiedzenia się w ankiecie, mają także szansę zdobyć cenne nagrody, w tym komplet nart biegowych.