Napisany: 2015-01-19
Niedzielnym SNS w Jakuszycach był trudny i emocjonujący
Aż 230 osób wystartowało w niedzielnych zawodach Salomon Nordic Sunday na Polanie Jakuszyckiej. Drugi bieg z cyklu SNS w tym sezonie, był pierwszym w Górach Izerskich. Na dystansie 13,5 km najlepsi byli Łukasz Bronowicki i Monika Judka - oboje z Jeleniej Góry - w stylu klasycznym. Czech Radek Sretr i Joanna Badacz z Piechowic byli najlepsi stylem łyżwowym.
Niedzielna trasa była wymagająca z dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na długi, męczący podbieg trasą "PKO Zimową", a potem krętym, choć płaskim odcinkiem biegnącym trasami: "Dzielne Klapki" i "Niematematyczną".
Po drugie, szczególnie w klasyku ze względu na zmienne warunki śniegowe: padający w sobotę śnieg, zmieniającą się stale temperaturę i oblodzenie tras. Właśnie dlatego wielu zawodników ostatecznie wystartowało na łusce, nie ryzykując nietrafionego smarowania na trzymanie. Ci, którzy na podbiegu w środku trasy zyskali odpowiednią przewagę, mogli na tym zyskać, choć już na zjazdach, narta bez łuski była zdecydowanie szybsza.
W biegu klasycznym od początku zwycięzca ostro ruszył. Na szczycie trasy "PKO Zimowej", czyli po przebiegnięciu ponad 4 kilometrów, miał już 7" przewagi nad goniącymi go Czechami: Tomasem Cadą i Pavlem Brydlem. Kilka sekund za nimi był Władysław Olszowski.
Na zjazdach Łukasz Bronowicki był jeszcze szybszy, więc ostatecznie do mety dobiegł z przewagą aż 54" na Cadą!
Wśród pań podobną taktykę zastosowała zwyciężczyni - M. Judka. Ruszyła ostro i na szczycie podbiegu miała 38" przewagi nad drugą Ewą Szmel. Na mecie ta przewaga wyniosła już 1' i 46".
- Dziś nie zaryzykowałam i pobiegłam na łusce. Pod górę był to dobry wybór, ale w drugiej części dystansu mieliśmy już praktycznie same płaskie trasy oraz zjazdy, a tu na łusce nie było tak dobrze - opowiadała druga na mecie Ewa Szmel.
Niezwykle ciekawa była rywalizacja dowolnym stylem, gdzie stawka zawodników była naprawdę utytułowana. Swoistą normą stała się dominacja Czechów, ale w tą niedzielę próbowali z nimi powalczyć dwaj mocni, lokalni zawodnicy.
Od początku, jak z procy wystrzelili biegacze: Radek Sretr oraz Dan Slechta. Sretr szybko zdecydował się na ucieczkę i po 4 km miał 14 sekund przewagi nad Slechtą. Za nimi biegli rodacy: Pavel Petr i Martin Rejzek oraz znani doskonale z jakuszyckich tras Polacy - Tomasz Kałużny oraz Jakub Mroziński.
Na płaskim, krętym odcinku, Petr i Kałużny uciekli reszcie peletonu. Tylko na chwilę. Na zjeździe dogonił ich Mroziński, który ostatecznie ograł rywali i wbiegł na metę trzeci. Jednak daleko za najlepszymi Czechami. Sretr wyprzedził Slechtę o 14", a Mrozińskiego aż o 2' i 8".
Wśród pań bezkonkurencyjna była dyrektorka ds. sportowych Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szklarskiej Porębie, była biathlonistka Joanna Badacz. Z drugą na mecie Czeszką, Aleną Jindriskovą (w SNS-ie z reguły ścigającą się klasykiem) wyprzedziła o ponad 5 minut.
Wyniki niedzielnych zawodów Salomon Nordic Sunday znajdziecie tutaj: http://www.online.datasport.pl/results1367/
Już w następną niedzielę, 25 stycznia, także na Polanie Jakuszyckiej, kolejna odsłona zawodów Salomon Nordic Sunday.
- Jeżeli tylko pogoda na to pozwoli, dystans wyniesie ok. 12 kilometrów - zapowiada Beata Lepka ze Stacji Jakuszyce, organizator SNS-a.
Przypomnijmy, że jeżeli macie już koszulki startowe oraz chipy pomiarowe, to musicie jedynie wnieść opłatę startową.
Tagi: · sporty zimowe · narty biegowe · Jakuszyce
Linki: · Zakopiańska inauguracja · www.sns-nartybiegowe.pl
© Góry Izerskie 2006-2023
http://www.goryizerskie.pl